niedziela, 17 lipca 2011

Gdzie? Do Rumunii?

No właśnie... gdzie? Do Rumunii? To chyba słowa, które najczęściej słyszeliśmy po informacji, ze jedziemy na praktyki do Rumunii. To oni mają jakieś firmy w tej Rumunii? I nie żyją z żebractwa? :D

Po Wiedniu i Lizbonie, gdy już dalej za zachód w Europie się nie dało, trzeba było się przenieść na południowy wschód, tam gdzie zaczynają się Bałkany a (prawie) kończy UE. Mówiono mi, że Portugalia to najmniej europejski kraj w Europie, przekonamy się czy Rumunia jej dorówna :D

Cluj- Napoca stanie się moim domem na 3 kolejne miesiące. Nieformalna stolica Siedmiogrodu, miasto studenckie i przemysłowe, ponad 300 tys. mieszkańców. Kolejna przygoda i kolejne wyzwania - po pierwszym dniu w tym mieście wiem jedno - nudzić to tu się nie będziemy! =)

I jeszcze ukradziony cytat, który mnie urzekł:  "Gdzie jedziesz?! Do Rumunii? Przecież tam... Tak, tam leży jeden z najciekawszych zakątków Europy Środkowej - Transylwania lub bardziej swojsko Siedmiogród. I wcale jego największą atrakcją nie jest Dracula."

Odsyłam zainteresowanych: http://www.skieter.net/siedmiogrod.html.

Jutro relacja z podróży samochodowej z Polski, pierwszego dnia w Cluj i pierwszego dnia w Pracy. A teraz łóżeczko bo jutro wielki dzień - nasz debiut w nowej firmie =D

Bun venit (în) România!

3 komentarze:

  1. Kocham ten kraj....!!! Sądze ze tez Ci sie spodoba :) Z niecierpliwością czekam na wpisy! Pozdrawiam Cie i miłęgo pobytu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam Polecam polecam góry jaskinie( w szczególności dolinę Cioclovina ) https://picasaweb.google.com/sirjacek/ROMANIA#5502654545171012322
    jest malowniczo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Karola, już mi się podoba :) i nie dziwie się, ze kochasz ten kraj!

    Jacku - dzięki wielkie za wskazówki! Zdjęcia rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń